9 grudnia 2007

Trening TT - wrzesień 2007

W ostatni weekend września (29 – 10. IX) w Tomaszowie Mazowieckim odbył się Trening Trenerów Systemu TeTa (http://teta.ai/). Był to wewnętrzny trening aktywnych członków Akademii Mądrego Życia, mających swojego mentora (czyli opiekuna) lub chcących pracować w systemie mentor – podopieczny.

Podczas tego spotkania poznaliśmy wyniki prac zespołu przygotowującego strategię rozwoju AMŻ (więcej o AMŻ na stronie http://www.amz.org.pl/).

Ważnym elementem spotkania było też poznanie propozycji pt. „Umowa mentor – lider”. Zasady tej umowy były dyskutowane na forum, po czym analizowane w zespołach, celem ewentualnego wprowadzenia poprawek do opracowywanej umowy. Obserwowałam duże zaangażowanie uczestników w tych pracach. Life-coatching ma stać się nieodłącznym elementem działania w Akademii i w klubach, zapewniając członkom AMŻ konkretne wsparcie w realizacji ścieżki rozwoju przewidzianej w klubie i realizacji osobistych planów.

Następnie Jadwiga Borkiet (Prezydent AMŻ) przedstawiła najważniejsze zasady dotyczące gospodarowania czasem. Potem zajmowaliśmy się ćwiczeniami z tego zakresu.

Bardzo podobały mi się ćwiczenia, prowadzone w przerwach przez Anię Łężak, z zakresu Kinezjologii Edukacyjnej (której twórcą jest dr Paul Dennison). To proste ćwiczenia fizyczne integrujące pracę ciała i umysłu. Uważam, że mogą one być pożyteczne dla wielu dorosłych. Pojawiła się u mnie ochota, by ukończyć kurs z tego zakresu i potem stopniowo wprowadzać elementy tej metody w pracy z moimi wychowankami. Pomogłoby to dzieciom rozluźniać napięcia, koordynować pracę obydwu półkul mózgowych, a tym samym pomogłoby im w lepszym "uczeniu się".

Paweł Świątkowski z kolei prowadził w przerwach ćwiczenia z zakresu technik samoobrony. Po takich przerwach można było dalej bez kłopotu koncentrować się na konkretnych działaniach.

Było też ćwiczenie w parach, podczas którego mogliśmy poczuć się w roli trenera.

Po tym treningu wyjechaliśmy z większą jasnością, dotyczących niektórych działań AMŻ i z nowymi pomysłami, które na tamten moment wymagały jeszcze dalszego dopracowania.

Atmosfera treningu była bardzo miła i życzliwa. Podziękowania należą się wspaniałej organizatorce treningu – Beacie Krawczyk.

W kolejnym poście pojawią się informacje dotyczące treningu listopadowego. Zapraszam!

Brak komentarzy: